Pizdy parkingowe
Zima zawitała. W sumie to jebnęła kawałkiem śniegu i chuja więcej. Ale to wystarczyło, żeby ze snu pobudziły się parkingowe pizdy. Gatunek to niecny a mnoży się jak króliki. Cechą charakterystyczną jest specyficzny sposób parkowania. Skoro jest zima, śnieg leży (chuj tam że ledwo centymetr a i to nawet nie) znaczy się – warunki są […]