Zima zawitała. W sumie to jebnęła kawałkiem śniegu i chuja więcej. Ale to wystarczyło, żeby ze snu pobudziły się parkingowe pizdy. Gatunek to niecny a mnoży się jak króliki. Cechą charakterystyczną jest specyficzny sposób parkowania. Skoro jest zima, śnieg leży (chuj tam że ledwo centymetr a i to nawet nie) znaczy się – warunki są utrudnione. Można więc parkować jak pizda ze sraczką – gdzie stanie tam nasra. I stoją jak te chuje w kinie na filmie porno, jeden w poprzek, drugi wprost przeciwnie, odstępy na tyle duże, że kurwica bierze a jednocześnie na tyle małe, że już nic się nie zmieści pomiędzy. Zrozumiałbym kobietę, blondynkę – ta czy zima czy lato parkuje jak pizda bo i pizdą obdarzona. W zimie jednak wylęgają się pizdy męskie. Zajebać to za mało…
Gdzieś, kurwa widziałem takie zajebiste nalepki na szyby, co kurwa potem się zdrapuje godzinę.. Chyba karny kutas czy cuś się to zwało Chętnię kupię trochę i pozaklejam takim pizdom parkingowym szyby. Wesołych Świąt, kurwa mać!
Tutaj jest coś bardziej dosadnego, niż karny kutas:
http://www.wiocha.pl/1055834,Cos-lepszego-niz
Po takim ostrzeżeniu gnojek nauczy się parkować jak człowiek.